Święta Bożego Narodzenia już dawno za nami a ja tydzień temu skończyłam robić moje ostatnie bombeczki.
Moje tegoroczne trafiły w prezencie do moich bliższych i dalszych znajomych i znajomych znajomych.
Ostatnie cztery bombki o dwóch różnych wielkościach poleciały aż za ocean.
Zobaczcie sami jak wyszły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz